Położony na południowy-zachód od Bochni Las Kolanowski to interesujący kompleks leśny o całkowitej powierzchni 420 ha, coraz częściej odwiedzany przez spacerowiczów i rowerzystów z Bochni. Wędrując po nim warto poznać historię tych terenów i odkryć schowane w leśnych ostępach pamiątki przeszłości, czy ciekawostki przyrodnicze.

Trochę historii

Las Kolanowski to świetne miejsce na rodzinne spacery
Las Kolanowski to świetne miejsce na rodzinne spacery

Odkryte w 2014 r. cmentarzyska kurhanowe na terenie lasu rzucają zupełnie nowe światło na odległą historię tych terenów. Co prawda obiekty te czekają na gruntowne badania archeologiczne, ale badania zwiadowcze prowadzone przez M. Maternę, archeologa bocheńskiego Muzeum, zdają się wskazywać, że najstarsze z ziemnych kurhanów mogły powstać 5 tysięcy lat temu, czyli jeszcze w okresie neolitu. Inne, pochodzące z wczesnego średniowiecza, łączone są z mogiłami ważnych osobistości - być może -zarządców warzelni soli z terenu Łapczycy, Kolanowa i Bochni, gdzie prowadzono eksploatację słonych źródeł. Należy pamiętać, że kurhany zostały wpisane do rejestru zabytków i są chronione prawem, o czym informują stosowne tablice.

Jedno z cmentarzysk kurhanowych
Jedno z cmentarzysk kurhanowych

W okresie staropolskim większość obecnego lasu należała do benedyktynów z Tyńca, właścicieli Kolanowa, Łapczycy i Pogwizdowa. Część lasu od strony Łapczycy należała przejściowo do rodziny Gwoździów (Goździów) herbu Gryf, którzy od 1379 r. dzierżyli południową część wsi. Wzmianki źródłowe z XV w. mówią o częstych procesach sądowych o wycinanie lasu przez wspomnianych wyżej Goździów. Również część drewna z lasów od strony Kolanowa i Łapczycy klasztor tyniecki odsprzedawał żupie solnej w Bochni.

Po rozbiorze Polski w 1772 r. Las Kolanowski włączony został przez Austriaków do CK Dóbr Kameralnych w Niepołomicach jako rewir Kolanów o powierzchni 655 morgów. Po kilku reorganizacjach przyłączony został do położonego na północ Nadleśnictwa Damienice, a na austriackich mapach z przełomu XIX i XX w. występuje pod nazwą Las Skarbowy. Jeszcze przed I wojną światową Austriacy założyli na południowo-wschodnim krańcu lasu, na pograniczu Dołuszyc i Pogwizdowa, strzelnicę wojskową. Obiekt ten (istniejący do dziś i pozostający w zarządzie LOK) wykorzystywany był do strzelań i ćwiczeń w okresie międzywojennym przez żołnierzy garnizonu bocheńskiego, a po II wojnie przez Ludowe Wojsko Polskie.

Pozostałości okopów z września 1939 r.
Pozostałości okopów z września 1939 r.

Las jako naturalne miejsce obrony odegrał ważną rolę w czasie działań zbrojnych II wojny światowej. We wrześniu 1939 r. w okopach i stanowiskach strzeleckich bronili się przed nacierającymi Niemcami od strony Pogwizdowa i Łapczycy żołnierze polscy z 21 Dywizji Piechoty Górskiej gen. J. Kustronia. W sąsiedztwie skrzyżowania dróg na najwyższym wzniesieniu (335 m. n.p.m) znajdujemy w lesie pozostałości kilku linii wojennych okopów i ziemianek.

Prawdopodobnie w celach szkoleniowych, Niemcy wybudowali sporym nakładem sił betonowe schrony od strony Łapczycy, w których może montowano ruchome tarcze. Według relacji okolicznej ludności mieli tam ćwiczyć strzelanie żołnierze Wermachtu wyruszający na front wschodni. W ogóle okupant niemiecki dokonał dużych zniszczeń w drzewostanie lasu, a oficerowie niemieccy często urządzali tu sobie polowania.

poniemiecki schron
poniemiecki schron


Ale las służył nie tylko Niemcom. Często był naturalnym schronieniem dla partyzantów z AK, a w leśniczówce w Kolanowie znajdowała się skrytka i magazyn broni. Z kolei w maju 1943 r. w leśniczówce w Łapczycy partyzanci z Narodowej Organizacji Wojskowej (NOW) dokonali akcji na kwaterujących tam Niemców i zdobyli ich karabiny i pistolety automatyczne. W lasach Kolanowa, Łapczycy i Pogwizdowa w latach 1943 -1944 prowadzono szkolenie praktyczne w ramach kursu podchorążych rezerwy piechoty zorganizowanego przez Komendę Obwodu "Wieloryb" AK.
Wiele wskazuje na to, że pod koniec wojny hitlerowcy próbowali wykorzystać te tereny do stworzenia linii obrony przed nadciągającymi od wschodu wojskami radzieckimi. Niemym i coraz mniej widocznym świadkiem tych planów jest schron typu Regelbau 668, położony w Kolanowie przy drodze od wylotu obwodnicy do lasu.

Osobliwości przyrodnicze

Jeden z wiekowych dębów - pomnik przyrody
Jeden z wiekowych dębów - pomnik przyrody

Choć obecny las nie przypomina prastarej puszczy, to jednak znajdziemy w nim wiele ciekawych okazów przyrody. W drzewostanie Lasu Kolanowskiego dominują: dąb szypułkowy, sosna zwyczajna, jodła pospolita, buk zwyczajny. Można tu spotkać również między innymi modrzewie, brzozy, olchy, jesiony, graby, świerki, klony, topole, lipy i wierzby. Wędrując po lesie zauważymy także gatunki drzew obcego pochodzenia, takie jak: dąb czerwony, robinia akacjowa, kasztanowiec sp., jak również jedną z głównych osobliwości uroczyska Kolanów - Korkowca amurskiego. To egzotyczne drzewo, którego ojczyzną są Chiny, przywędrowało tu prawdopodobnie wraz z sadzonkami modrzewi dostarczanych z całego świata na potrzeby zakładanej przez prof. Chodzickiego powierzchni badawczej. Jego cechą charakterystyczną jest kora wyglądająca jak miękki korek. Ponad 20 tych rzadkich drzew wymaga ochrony i zachowania ich w takim stanie jak obecnie. 


Inną osobliwością uroczyska ""Kolanów" są trzy dęby szypułkowe o wymiarach drzew pomnikowych oraz zbiornik wodny niedaleko ul. Strzeleckiej. Jesienią chętnie tu również zaglądają grzybiarze.

Szlaki turystyczne

Cisza i spokój oraz łatwe połączenie z miastem, czynią Las Kolanowski dogodny do rekreacji i ciekawych wędrówek pieszych, rowerowych czy zimą narciarskich.

fragment mapy z Lasem Kolanowskim
fragment mapy z Lasem Kolanowskim

Walory turystyczne lasu dostrzeżono jeszcze w czasach galicyjskich, kiedy to urządzano wycieczki i pikniki uczniów bocheńskiego Gimnazjum, a później bocheńskich szkół podstawowych.  Z Bochni można do niego dojechać i wejść (w lesie obowiązuje zakaz ruchu dla pojazdów samochodowych) od ul. Kolanowskiej lub Strzeleckiej. Ci, którzy wolą wędrować po lesie wytyczonymi drogami, zapewne chętnie skorzystają z wyznaczonych przez bocheński oddział PTTK turystycznych szlaków narciarskich, które latem można wykorzystać do spacerów pieszych lub wypraw rowerowych.

Przez las przebiegają turystyczne szlaki narciarskie
Przez las przebiegają turystyczne szlaki narciarskie

Pierwszy z nich - szlak czerwony, wchodzi do lasu drogą od wylotu obwodnicy. Szlak zielony z kolei bierze swój początek od końca ulicy Strzeleckiej i prowadzi nas niemal w środek lasu, aż do skrzyżowania ze szlakiem niebieskim. Ten ostatni biegnie przez leśne uroczyska drogą na południe w stronę Pogwizdowa i Dąbrowicy. Po przyjemnej wędrówce lasem dotrzemy do drogi Berdychów - Czyżyczka, słynącej z pięknych panoram na południe i północ. Przez las przebiega również odcinek rowerowego szlaku „Salina Cracoviensis”.

Warto na koniec dodać, że Nadleśnictwo Brzesko przygotowywało ścieżkę edukacyjno - leśną mającą swój początek przy ulicy Strzeleckiej (na przeciwko budynku Koła łowieckiego "Łoś"), która prezentuje walory i ciekawostki przyrodnicze Lasu Kolanowskiego.

Zobacz też: Narciarskie (i nie tylko) wędrówki pod Bochnią